- Przecenianie własnych umiejętności, brawura za kierownicą oraz nadmierna prędkość, to jedne z przyczyn tragedii na drogach. Najlepiej wiedzą o tym funkcjonariusze z drogówki, którzy podczas swoich służb często prowadzą czynności na miejscu poważnych w skutkach wypadków drogowych - informują mundurowi.
- Od wprowadzenia przepisów zaostrzających sankcje wobec kierujących pojazdami, którzy popełnią najcięższe z naruszeń w ruchu drogowym minęło już ponad dziewięć lat. Niestety, nadal na drogi wyjeżdżają osoby, które o tym zapominają lub świadomie lekceważą obowiązujące normy. Świadczą o tym kolejne zatrzymane prawa jazdy, za przekroczenia dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym (powyżej 50 km/h). Jedną z ostatnich osób, która rażąco zlekceważyła przepisy ruchu drogowego był 19-latek zatrzymany do kontroli na terenie Kalisza. Kierując hyundaiem młody mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 80 km/h. Urządzenie pomiarowe wykazało, że jego auto w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenia do 50 km/h, poruszało się z prędkością aż 130 km/h - podają kaliscy mundurowi.
Policjanci oprócz zatrzymania dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami, nałożyli na 19-latka mandat w wysokości 2 500 złotych oraz 15 punktów karnych. Mieszkaniec powiatu kaliskiego, będzie mógł wsiąść za kierownicę auta dopiero za trzy miesiące.























