Energa MKS Kalisz zajmująca aktualnie 7. miejsce w tabeli. Zespół z Kalisza zgromadził 27 punktów, co daje im sześciopunktową przewagę nad Górnikiem, plasującym się na 10. pozycji w ORLEN Superlidze. Ta różnica pokazuje, jak ważny jest to mecz w kontekście walki o pierwszą szóstkę po sezonie zasadniczym.
W ubiegłym tygodniu obie drużyny zakończyły swoją przygodę w ORLEN Pucharze Polski. Górnik Zabrze po zaciętym meczu zremisował z Azotami-Puławy (36:36), jednak musiał uznać wyższość rywala po rzutach karnych (3:4). Natomiast Energa MKS Kalisz niespodziewanie przegrała ze Śląskiem Wrocław 24:27.
Górnicy rozpoczęli przygotowania do wznowienia rozgrywek w połowie stycznia. W tym czasie rozegrali trzy mecze kontrolne – dwumecz z czeskim Pepino Hazena Frydek Mistek oraz spotkanie z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Wszystkie sparingi zakończyły się zwycięstwami Górnika, jednak kluczowym elementem była realizacja założeń taktycznych, a nie sam wynik.
W październikowym starciu Górnik Zabrze po emocjonującym meczu uległ Enerdze MKS Kalisz 29:30. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 15:15, a po przerwie zabrzanie objęli prowadzenie 17:14. Górnik nie zdołał jednak utrzymać kontroli nad meczem, a skuteczna gra gospodarzy w końcówce zapewniła im zwycięstwo.























