Chociaż zespoły prezentują w tym sezonie dość niski poziom, jest on zbliżony. W Koszalinie nie powinno więc brakować emocji. Przypominamy, że w pierwszym spotkaniu koszalinianki pokonały kaliszanki 32:24 i przez długi czas było to ich jedyne zwycięstwo na koncie. W II rundzie Szczypiorno się zrewanżowało 31:25, a w ostatnim czasie zespoły stoczyły wyrównany, zakończony remisem 24:24 bój, po którym Szczypiorno wygrało w rzutach karnych 4:3. Teraz każdy stracony wcześniej punkt może odbić się spadkową czkawką.
Początek rywalizacji w sobotę, 19 kwietnia o godz. 16.00 w koszalińskiej hali widowiskowo-sportowej przy ul. Śniadeckich.























