Przygotowania do świąt zaczynają się w trakcie czterotygodniowego Adwentu, który symbolizuje czas oczekiwania na narodziny Jezusa Chrystusa. Kiedyś był to okres refleksji i spokoju, pozbawiony hucznych zabaw. Ludzie ograniczali prace w gospodarstwach oraz część domowych obowiązków, aby przeżyć ten czas w zadumie. Adwent często upływał na wspólnych pracach i rozmowach gospodyń. W kościołach z rana odprawiano tzw. Roraty nazywane także Jutrzniami, czyli mszami w intencji przyjścia Zbawiciela.
Wigilia
Wigilia, nazywana w Wielkopolsce Gwiazdką, wiązała się z licznymi wierzeniami. Najbardziej znane to:
- Zwierzęta tej nocy przemawiają ludzkim głosem.
- Tylko osoby bez grzechu mogły doświadczyć cudów, które miały wydarzać się w Wigilię.
- Dusze zmarłych miały być szczególnie blisko, dlatego należało obchodzić się ostrożnie z ostrymi narzędziami, aby nie "zranić ducha".
- Wierzono, że tego dnia pod śniegiem mogą kwitnąć kwiaty, a w studniach brakuje wody, którą zastępuje miód lub wino.
Domy dekorowano słomą, która przypominała o narodzinach Jezusa w stajence.
Wieczerza wigilijna
Wigilijną kolację rozpoczynano po pojawieniu się pierwszej gwiazdy na niebie, nawiązującej do tej betlejemskiej. Ten zwyczaj jest kultywowany w wielu domach do dziś. Przy stole musiała zasiąść parzysta liczba osób – nieparzysta zwiastowała nieszczęście. Resztki jedzenia pozostawiano na stole do rana, aby duchy przodków mogły się nimi poczęstować. Śpiewanie kolęd było nieodłączną częścią wieczoru.
Gwiazdor
Dzieci z niecierpliwością wyczekiwały Gwiazdora, który czasem pojawiał się w towarzystwie Gwiazdki – postaci ubranej na biało, dzwoniącej dzwonkiem, by ogłosić jego przyjście. Sam jegomość nosił kożuch, ciepłą czapkę, rózgę dla niegrzecznych dzieci i worek pełen prezentów. Współcześnie jego wizerunek został wyparty przez Mikołaja znanego z reklam Coca-Coli.























