Udział w Mistrzostwach Europy w aquathlonie to marzenie Moniki. Koszt wyjazdu przekracza jednak jej możliwości. Monika odniosła już wiele sukcesów. Niestety uprawiany przez nią sport jest kosztowny.
- Niestety triathlon to bardzo kosztowny sport. Wyjazdy, koszty startów i noclegi muszę opłacać z własnej kieszeni. Sam rower kosztował mnie około 10 tys. a do tego dochodzi jeszcze sprzęt we wszystkich trzech dyscyplinach. Jest to studnia bez dna, ale kocham to co robię i nie zamierzam rezygnować. Jestem również studentką drugiego roku na AWF w Poznaniu i nie jest łatwo połączyć studia, naukę, treningi, pracę i zawody a jednak to robię. Na Mistrzostwach Polski w aquathlonie udało mi się wywalczyć slot na Mistrzostwa Europy, które odbędą się w Bilbao w dniach 17-24 września. Jest to spełnieniem moich marzeń. Nie wiedziałam, że tak szybko uda mi się zdobyć kwalifikację. Jestem dowodem na to, że ciężka praca się opłaca. (Wstawanie o 4 nad ranem, żeby zrobić trening to nie problem). Niestety muszę ponieść wszelkie koszty wyjazdu (start, slot, zakwaterowanie oraz lot). Aby tam pojechać potrzebuję około 7000 zł. Sam slot, bez którego nie mogłabym pojechać to koszt 2000 zł. Bardzo proszę Was o wsparcie w moim małym marzeniu. Obiecuję, że dam z siebie 110%. Każdy grosz jest na wagę złota - czytamy w opisie zrzutki.
Poprzednia
Następna