Emila Kuczyńska przyznaje, że to dzieła Vincenta van Gogha zainspirowały ją do malowania obrazów. „Smutna historia o człowieku, który za życia sprzedał jeden obraz – niedoceniany, ale wciąż przekonany, że warto robić to co sprawia nam przyjemność”. Jednak w pracach kaliskiej malarki odnaleźć można inspiracje także innymi twórcami, a przede wszystkim samą autorkę i jej zamiłowanie do świata marzeń. Emilia Kuczyńska maluje, ponieważ sprawia jej to przyjemność. Dla niej nie liczy się podążanie za modą, trendami, sztuką współczesną, a bardziej przetransportowanie swoich uczuć na płótno.
Dlaczego słoneczniki? Ponieważ to wyjątkowe kwiaty – uwielbiają rosnąć w miejscach o małym natężeniu wiatru i poruszać się w stronę słońca, jakby wygrzewały się w jego promieniach. Uważane są za symbol radości życia, uśmiechu lata. To też bardzo pasuje do autorki, która jest zawsze pozytywnie nastawiona i entuzjastycznie podchodzi do nowych zadań. Zawsze stara się dostrzec dobre strony każdej sytuacji. Świat słoneczników, który maluje akrylami na płótnie często staje się światem bajkowym, a właśnie w takim autorka czuje się najlepiej – świecie marzeń.
Otwarcie wystawy „Helianthus” odbędzie się w środę, 5 kwietnia o godzinie 17.00 w Galerii 66, czyli w Bibliotece Głównej przy ul. Legionów.
Emilia Kuczyńska jest absolwentką Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz nauczycielką plastyki i techniki w Szkole Podstawowej nr 14 i Szkole Podstawowej nr 2 w Kaliszu.
Poprzednia
Następna