Do zdarzenia doszło w niedzielę w Kaliszu. Asp. Marek Szwankowski w czasie wolnym od służby, jadąc samochodem zauważył nietypową sytuację. Przed jednym ze sklepów sprzedawczyni szarpała się z klientem. Po chwili mężczyzna wyrwał się kobiecie i zaczął uciekać.
- Policjant postanowił zareagować. Zaparkował pojazd i pobiegł za uciekinierem. Chwilę później mężczyzna został zatrzymany. Nie krył zaskoczenia nietypowym obrotem sprawy. Okazało się, że uciekinierem był 20-letni kaliszanin. Mężczyzna uciekał ponieważ ukradł w sklepie dwa opakowania kawy - wyjaśniają kaliscy mundurowi.
O sytuacji natychmiast został powiadomiony oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, który na miejsce skierował patrol. Sprawca wykroczenia został wylegitymowany przez funkcjonariuszy. Ponieważ to nie pierwsze tego typu zdarzenie na koncie 20-latka, materiały tej sprawy zostaną wkrótce przekazane do sądu, który zdecyduje o dalszym mężczyzny. Skradzione towary wrócił na sklepowe półki.
- Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjanta udało się zapobiec stratom i zatrzymać sprawcę kradzieży. To kolejny przykład na to, że policjantem jest się nie tylko na służbie. Apelujemy do wszystkich, aby w miarę możliwości nie pozostawali obojętni w tego typu przypadkach. Reagując rozsądnie i odpowiedzialnie, możemy wspólnie budować bezpieczne otocznie dla nas wszystkich. Czasami wystarczy telefon na nr alarmowy 112, aby pomóc drugiej osobie - zaznaczają policjanci.























